sobota, 28 czerwca 2014

Plaga komarów. Ludzie wykupują moskitiery.

Niespotykana plaga komarów. Ludzie wykupują moskitiery.

Komary "lecą" na ciemne kolory i nastoletnich chłopaków. Meszki są mniej wybredne.
- Nie da się wyjść na spacer z psem. Od tygodnia trwa inwazja. Zjedzą nas żywcem - pół żartem, pół serio mówi Ewa Popławska, mieszkanka Gocławia. - To nie są zwykłe komary, tylko monstrualne. Jak usiądzie kilka obok siebie, to na ścianie się robi ciemna plama.

Pani Ewa we wszystkich oknach zakłada moskitiery. Jest pewna, że ich ceny szybko pójdą w górę, bo ludzie zorientują się, że bez moskitiery nie sposób otworzyć okna.

Dariusz Barszcz, pracownik jednej z warszawskich firm zakładających moskitiery, mówi, że w ostatnim tygodniu miał "kociokwik" - odbiera co najmniej 30 telefonów dziennie. Zapewnia, że nie ma to wpływu na ustalony cennik.

Krzysztofa Mazura z Białołęki zamontowanie moskitiery nie uchroniło przed pogryzieniem przez meszki, na które ma uczulenie. - Pochodzę z południa Polski, tam nigdy nie miałem takich przygód - opowiada.

Po ukąszeniu przez meszki często pojawiają się rumienie o średnicy nawet pięciu centymetrów i opuchnięcia. - Wczoraj wylądowałam na pogotowiu - wskazuje na obandażowaną nogę Kazimiera Horych. - Wróciłam ze spaceru w parku i tak mi noga spuchła, że od razu pojechałam. Dostałam maść i wapno, trochę pomogło.

- Można powiedzieć, że pochodzę ze stolicy komarów, bo z Mazur, ale czegoś takiego nie ma nawet tam - śmieje się Tomasz Zieliński. Rozmawiamy w Łazienkach. - Mieszkam przy Lesie Kabackim. Wczoraj chcieliśmy zrobić grilla ze znajomymi, tak koło 19. Byliśmy bez szans, musieliśmy uciekać. Nie można by czegoś z tym zrobić? Ojciec mi opowiadał, że za PRL-u robiono opryski i komarów nie było - dodaje i zaczyna wymachiwać rękami. - O, już przyleciały!

Wymachiwanie rękami nie jest jednak dobrym sposobem odstraszania natrętów. Elżbieta Wegner z Instytutu Zoologii PAN twierdzi, że ruch wręcz zwabia komary. - Reagują też na barwę. - Np. lubią ciemne kolory. Po drugie reagują na ciepło - młodzi chłopcy, w których krwi buzują hormony, czy kobiety w trakcie owulacji mają często podwyższoną temperaturę - opowiada Elżbieta Wegner. Dlatego bywa, że komary preferują tylko jedną osobę z większej grupy, tę, od której bije więcej ciepła. Jeśli owa osoba się porusza - staje się jeszcze bardziej atrakcyjna.

Zmasowany atak komarów to wynik śnieżnej zimy i gwałtownej wiosny. Kiedy temperatura rośnie stopniowo, stopniowo też wylegają się różne gatunki. Tej wiosny cała przyroda ruszyła nagle - w jednym czasie kwitną drzewa, które normalnie kwitłyby po sobie. To samo dotyczy rozmnażania różnych gatunków komarów. W Polsce jest ich kilkadziesiąt, jeśli wszystkie rozpoczynają okres wylęgania w tym samym czasie, odnosi się wrażenie, że jest ich więcej niż zazwyczaj.

Na to nałożył się też okres aktywności meszek, które powodują dużo więcej uczuleń niż komary. W odróżnieniu od komarów nie kłują, lecz rozszarpują skórę, wpuszczając tam ślinę zawierającą enzym, który powoduje, że ślina przenika w głąb tkanek. Bolesne miejsca potrafią goić się tydzień lub dłużej.

Elżbieta Wegner radzi, jak się przed komarami i meszkami chronić - meszki nie znoszą aromatu wanilii, komary z kolei odstrasza olejek goździkowy i bazyliowy. - Komary nie lubią też zapachu czosnku, dymu papierosowego lub dymu z ogniska, choć skuteczniejsze są świece i specjalne spirale zapachowe (ważne, aby nie palić ich w domu, bo w dużym stężeniu ich opary są szkodliwe dla człowieka). Maści i spraye dostępne w aptekach często zawierają substancję zwaną DEET, która łatwo wchłania się przez skórę - przy długotrwałym stosowaniu może działać szkodliwie, ważne więc, aby jak najszybciej po powrocie do domu zmyć preparat ze skóry. Na ogół preparaty dostępne w handlu działają i na komary, i na meszki - mówi Elżbieta Wegner.

W internecie można znaleźć domowe sposoby na uciążliwe owady, np. instrukcję wykonania pułapki z plastikowej butelki, do której wsypuje się cukier. Naukowo nie potwierdzono jednak skuteczności tej metody.

źródło: m.warszawa.gazeta.pl
autor: Anna Szawiel



Zobacz nowe osłony dzień noc

Nowość wśród rolet dzień noc!

Do swojej oferty wprowadziliśmy wspaniałe osłony TREO, MAGNA, CODA i INFINITY.
Prestiżowe i nadające Twojemu wnętrzu niepowtarzalnego klimatu. Masz możliwość zasłonięcia naprawdę dużych okien witrynowych jedną roletą. symbioza rolety z żaluzją pozwala na swobodne regulowanie przepływu światła.
Ogromny wybór wśród tkanin dzień noc zainspiruje Cię do stworzenia nowoczesnego wnętrza.